Teoretycznie ile ludzi na świecie, tyle też pomysłów na biznes. W zasadzie tak powinno być. A w praktyce nie zawsze jest to takie oczywiste. W niewielkich miejscowościach takich jak Sieniawa posiadanie własnego pomysłu na biznes jest jak odkrycie kopalni złota.
Bezrobocie niestety jest powszechnym zjawiskiem występującym na terenie całej Polski. Duże zaawansowanie tego niedobrego zjawiska najbardziej widoczne jest na mapie podkarpackiego rynku pracy.
Aby zapobiegać takim zjawiskom, podejmowane są różnorodne inicjatywy, które edukują i pomagają osobom bezrobotnym, jak i pracodawcom, odnaleźć wspólną ścieżkę.
Nie tylko programy unijne wspierają finansowo tego rodzaju projekty. Również lokalne stowarzyszenia wychodzą z własną inicjatywą, dając szansę na znalezienie pracy.
Sytuacja na lokalnym rynku pracy prawdopodobnie nie sprzyja podejmowaniu stałego zatrudnienia. Nie ma odpowiednich miejsc, gdzie większa grupa mieszkańców mogłaby podjąć jednorazowo zatrudnienie.
Jednak dotacje unijne wspierające młodych rolników okazały się bardzo pomocne w rozwoju tego sektora. Jest to szansa głównie dla młodych osób, które mają pomysł, jak branżę rolniczą dostosować do obecnych trendów zdrowego żywienia.